| Autor |
Wiadomość |
| Mapaneab5 |
|
 |
| madziusia k. |
 Wysłany: Nie 11:54, 05 Lut 2006 Temat postu: |
|
to sie ustali na zebraniu w poniedzialek  |
|
|
| Fifi |
| Wysłany: Sob 21:45, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
no nie było źle  a tak by the way.... to kiedy następna  |
|
|
| madziusia k. |
| Wysłany: Sob 12:05, 04 Lut 2006 Temat postu: |
|
| nawet jeśli dalej bedzie tak samo na nocach filmowych to nie aż tak źle bo i tak dobrze sie bawilismy no nie?? tylko moglibysmy sie bawic jeszcze lepiej |
|
|
| Dj.kubus |
| Wysłany: Czw 0:03, 26 Sty 2006 Temat postu: |
|
Niestety nie byłam na tej nocy filmowej, ale z tego co mi wiadomo- to było przyjemnie  ... Nasza kochana przewodnicząca ma fajny pomysł, związany właśnie z nocą filmową  następnym razem, przyjdę... pozdrawiam |
|
|
| asieńka |
| Wysłany: Nie 14:07, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
Jestem zdecydowanie za zmianą "nastroju" nocy filmowych- w końcu ile mozna... Tylko że jak ktoś to załatwi z dyrekcją to jest boski, nie da się ukryć. A z tego co mi wiadomo to takie rzeczy mają być tak co miesiąc, więc wszystko jeszcze może się zdarzyć...
 |
|
|
| Fifi |
| Wysłany: Nie 10:12, 22 Sty 2006 Temat postu: |
|
no ba  podejrzewam, że ludzie by chętniej oglądali |
|
|
| madziusia k. |
| Wysłany: Pią 23:19, 20 Sty 2006 Temat postu: |
|
dobry pomysł filipie myśle ze nie powinno być problemów z dyrekcją bo pani Dyrektor jest znawca kinematografi i raczej powinna docenić Woodiego Allena jako reżysera... teraz tylko trzeba przedstawic ten pomysl "pani prezes" (Madzi Wolnickiej), myśle że to było by
lżejsze od Felliniego i może lepiej odebrane przez publiczność |
|
|
| Fifi |
| Wysłany: Czw 21:01, 19 Sty 2006 Temat postu: Noc filmowa z... |
|
No nie mam pojęcia czy powiedzieć, czy nie... ale powiem otóż siedziałem sobie ostatnio przed TV i sobie pomyślałem, że skoro przyszedł czas na Felliniego to i musi przyjść czas na Woody Allena! Obiło mi się o uszy, że takie nocki filmowe będą cześciej realizowane, tak więc wychodzę z propozycją nowego reżysera Nie jestem pewnien czy jego filmy są jakieś pouczające, czy dadzą nam rozwijać nasze umysły, czy będziemy mądrzejsi ale wiem jedno. Jeśli chodzi o jego filmy to napewno fajnie było by je sobie obejrzeć w miłym gronie. Jakby ktoś to powiedział: "Naprawdę warto" (hehe ciekawe kto ) Jedyne czego się obawiam to dezycji dyrekcji co do wyboru reżysera...
I tak oto narodził się kolejny po automacie pomysł spod skalpu Filipa...
P.S: Komedie Woodiego Allena rządzą! |
|
|